KONTAKT

Maria Jakubek

Highlight Studio fotografia produktowa

foto.highlight@gmail.com

607 365 207

Zaniemyśl k. Poznania

Pracuję zdalnie dla klientów z całej Polski. 

Produkty wyślij do paczkomatu InPost nr ZAN01A lub kurierem - zapytaj o adres mailowo.

logo Highlight Studio fotografia produktowa
27 września 2024

Zdjęcia nie sprzedadzą produktu za Ciebie.

Osoby z branży fotografii produktowej często reklamują się hasłem wykonywania "zdjęć, które sprzedają". A ja, nie ukrywam, że kiedy widzę takie nagłówki na stronach, to się zastanawiam, czy jest to pisane nieświadomie, żeby po prostu zapełnić puste miejsce, czy ktoś naprawdę chce wmówić klientowi, że wystarczy zamówić u niego zdjęcia i już wszystko będzie dobrze. Bo niekoniecznie będzie. Nawet, jeśli te zdjęcia będą dobre :) 

Zdjęcia produktowe są częścią większej całości.

Nie występują w próżni. Pojawiają się na przykład na stronie internetowej. Tylko, co jeśli szata graficzna tej strony przywołuje szalone wspomnienia lat 90-tych? Czy dobre, nowoczesne zdjęcia dodane na taką stronę, uratują ją?

A co jeśli strona wizualnie prezentuje się dobrze, ale jest niewygodna w użytkowaniu? Czy naprawdę miłe dla oka zdjęcia przekonają klienta do przebrnięcia przez milion zakładek, żeby w końcu znaleźć to, czego szuka?

Taki klient może nawet zapamięta, że strona mu się spodobała na pierwszy rzut oka, ale co z tego, jeśli nic nie kupi?

Kolejny przykład - nie inwestujesz w reklamę, więc klienci nawet nie mają pojęcia o istnieniu Twoich produktów. Ja tu nie mówię, że trzeba kupować kampanie w Googlu za kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo jeśli potrafisz, to możesz prowadzić profil na Instagramie, który organicznie przyciągnie klientów. To też reklama. Ale musisz robić cokolwiek. Samo wstawienie tam ładnych zdjęć przecież nie wystarczy i dzisiaj to jest chyba jasne dla wszystkich, którzy z Instagramem mieli styczność. 

Poza tym, czasem o zakupie decydują takie drobne rzeczy, jak na przykład darmowa wysyłka.

 

Jest jeszcze sam produkt i cały marketing wokół niego. Czy Twój produkt odpowiada na potrzeby rynku? Czy ma jakieś przewagi nad konkurencją? Czy są jakieś argumenty, dlaczego klient ma kupić akurat u Ciebie, a nie u konkurencji?

Estetyczne, nowoczesne zdjęcia produktowe z pewnością zwrócą uwagę klientów, ale jeśli cała strategia biznesu, sprzedaży i marketingu leży, to lepiej popracować najpierw w tych obszarach, a dopiero potem zlecać sesję produktową. 

Dużo mówi się o tym, że zdjęcia produktowe powinny wpisywać się w charakter marki, ale jak mają to zrobić, jeśli nie wiesz, jaki charakter ma mieć Twoja marka?

Myślę, że już rozumiesz, do czego zmierzam. Nie wystarczy zatrudnić fotografa, który twierdzi, że jeśli to akurat on zrobi dla Ciebie zdjęcia, to Twoja sprzedaż urośnie. A jak pójdziesz do kogoś innego, to już na pewno tak się nie stanie.

Jest wiele obszarów biznesu, o które trzeba zadbać, żeby wszystko szło jak należy i nie jestem w stanie tu wymienić wszystkich. Poza tym nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, więc pewnych rzeczy sama nie wiem. Ale mam na co dzień kontakt z Wami - osobami, które sprzedają produkty. I wiem jedno - zdjęcia produktowe mają dużą moc, ale dopiero, kiedy użyje się ich w odpowiednim kontekście. Kiedy cała marka ma swój unikalny charakter, a zdjęcia produktowe pomagają go podkreślić.

One są ważnym puzzlem w całej układance i jeśli nie będą pasowały do reszty,  mogą dużo zepsuć. Dlatego jak najbardziej, ważne jest, jakiego fotografa produktowego zatrudnisz. Czy będzie w stanie zapewnić wysoką jakość, czy znajdziecie wspólny język, żeby opracować koncepcję zdjęć, które potem długo będą służyły Ci na stronie, w social mediach, reklamach. Ale żeby te zdjęcia faktycznie miały sens, trzeba mieć też poukładane pozostałe elementy całego obrazka.

WROĆ DO BLOGA